Wakacyjna podróż samochodem elektrycznym?Oto 5 rad na urlop bez stresu

Wakacyjna podróż samochodem elektrycznym?
Oto 5 rad na urlop bez stresu

0 przez

Coraz więcej kierowców wybiera samochody elektryczne. W czasie dalszych podróży zmagają się oni z ograniczeniami związanymi z zasięgiem oraz czasem ładowania pojazdów.  Ekspert z SEAT S.A. daje 5 cennych wskazówek, jak w pełni wykorzystać podróże w 100% elektryczne. Planowanie trasy, racjonalne korzystanie z klimatyzacji i utrzymywanie poziomu naładowania baterii między 30% a 80% – to tylko niektóre z jego zaleceń.

Według Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów (ACEA) udział w rynku pojazdów elektrycznych w Unii Europejskiej praktycznie się podwoił w pierwszym kwartale 2022 roku w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku. Wielu dotychczasowych i nowych właścicieli aut bezemisyjnych zdecyduje się na swoją pierwszą wakacyjną trasę właśnie podczas tegorocznego sezonu urlopowego. Ekspert SEAT S.A., Josep Bons, opracował 5 prostych wskazówek dotyczących bezstresowego podróżowania autem elektrycznym.

Zaplanuj swoją podróż

Przestudiowanie zaplanowanej trasy i upewnienie się, gdzie po drodze znajdują się stacje ładowania zapewni komfort kierowcy i pasażerom. Choć sieć stale rośnie, to wciąż nie gwarantuje tego samego komfortu, do którego przyzwyczaili się kierowcy z napędem konwencjonalnym.

– Warto wybrać kilka możliwych postojów po drodze, biorąc pod uwagę zarówno potrzeby kierowcy w zakresie odpoczynku, jak i potrzeby ładowania samochodu. Lepiej zlokalizować więcej niż jedną stację na wypadek, gdy wybrana opcja jest zajęta lub nie działa – radzi Josep Bons, szef Działu Rozwoju Elektryki i Elektroniki w SEAT S.A.

Przygotuj swój samochód

Układ klimatyzacji samochodu elektrycznego zużywa energię z akumulatora, co oznacza, że optymalne zarządzanie klimatyzacją samochodu może skutkować zwiększeniem zasięgu auta. Dlatego we wnętrzu pojazdu powinno utrzymywać się stałą temperaturę 22°C. Przed wyjazdem warto na kilka minut opuścić szyby, aby przewietrzyć auto. Podczas podróży utrzymywanie zamkniętych szyb zoptymalizuje zasięg, zapewniając lepszą aerodynamikę.

– Polecam zamknąć szyby przed uruchomieniem pojazdu i stopniowo włączać klimatyzację, aż osiągnie 22°C – mówi inżynier SEAT S.A. Ta z pozoru niewielka czynność pomaga oszczędzać baterię podczas podróży.

Pełne naładowanie baterii na starcie podróży

Warto pamiętać, aby wyruszyć w trasę z w pełni naładowanymi bateriami. Jednak podczas całej podróży zalecamy, aby poziom naładowania zawsze wynosił od 30% do 80%. Dzięki temu kierowca zaoszczędzi czas na stacji, ponieważ ostatni etap ładowania jest najbardziej czasochłonny.

Wydajna jazda a efektywność baterii

Warto zmienić przyzwyczajenia za kierownicą, aby móc w pełni wykorzystać potencjał samochodu elektrycznego. Eksperci zalecają wydajny styl jazdy – utrzymywanie, w miarę możliwości, stałej prędkości oraz w przypadku hamowania, zdejmowanie najpierw nogi z gazu, co uruchomi hamowanie regeneracyjne, a pod koniec drogi nieco mocniejsze wciśnięcie hamulca. 

– Przewidywanie jest kluczem. Zwolnienie pedału gazu i unikanie gwałtownego hamowania pomoże wydłużyć czas ładowania akumulatora – mówi Josep.

Czas na ładowanie nie musi być stracony

Ładowanie nie musi być nudne. W zależności od rodzaju ładowarki proces może zająć jedynie 20 minut. Z wolnymi ładowarkami to od 6 do 8 godzin. W wakacyjnej podróży warto maksymalne wykorzystać ten czas w zależności od preferencji podróżujących i wcześniejszego zaplanowania trasy.

SEAT to jedyna firma, która projektuje, produkuje i sprzedaje samochody w Hiszpanii. Należy do Grupy Volkswagen, a międzynarodową działalność prowadzi z siedziby zlokalizowanej w Martorell (w prowincji Barcelona). Eksportuje 80% produkowanych pojazdów i działa w 80 krajach na wszystkich kontynentach. W 2019 roku firma SEAT sprzedała łącznie 574 100 samochodów, ustanawiając nowy rekord sprzedaży. 

Grupa SEAT zatrudnia łącznię ponad 15 000 specjalistów w trzech centrach produkcyjnych zlokalizowanych w Barcelonie, El Prat de Llobregat oraz Martorell, w których powstają cieszące się dużym powodzeniem modele Ibiza, Arona i Leon. Pozostałe modele firma produkuje w Czechach, Niemczech, Portugalii oraz na Słowacji. 

SEAT jest największym przemysłowym inwestorem w badania i rozwój w Hiszpanii. Posiada własne centrum oprogramowania SEAT:CODE oraz centrum technologiczne, które funkcjonuje jako centrum wymiany wiedzy łączące 1000 inżynierów. Samochody firmy już teraz mogą pochwalić się najnowszymi rozwiązaniami z dziedziny łączności, a globalny proces cyfryzacji wdrażany przez SEAT-a ma na celu promowanie przyszłości opartej na mobilności. 

Stałe dążenie do innowacji przełożyło się na uruchomienie w Polsce w 2020 roku dwóch platform online ułatwiających klientom kontakt z marką SEAT oraz wybór i zakup samochodu. Wirtualny Salon dostępny na portalu SEAT.pl to interaktywny showroom oferujący ogólnodostępne pokazy samochodów na żywo oraz prywatne wideokonsultacje z doradcą, który przedstawi i omówi wybrany model. Platforma Sales Online dostępna pod adresem Sklep.SEAT.pl to z kolei kompletne narzędzie ułatwiające wyszukanie i zamówienie samochodu dostępnego w polskiej sieci dealerskiej SEAT-a. Sales Online zapewnia zarazem dostęp do atrakcyjnej oferty finansowej leasingu konsumenckiego, niedostępnego w stacjonarnych salonach marki. 

Motoryzacja w Polsce

Rozwój rynku motoryzacyjnego w Polsce i Europie w najbliższych latach upływał będzie pod znakiem unijnej propozycji “Fit for 55”. Celem tej propozycji jest zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych o 55% do 2030 roku. Dzięki czemu UE zakłada osiągnięcie ostatecznie neutralność pod względem emisji dwutlenku węgla do 2050 roku. Aby osiągnąć ten poziom, konieczne byłoby wyeliminowanie tradycyjnych napędów i zastąpienie ich zeroemisyjnymi już do 2030 roku. Oznacza to również, że pojazdy niespełniające tych wymogów musiałyby zniknąć z rynku europejskiego po 2035 roku.

Dodatkowo, wskazuje się potrzebę większej cyfryzacji polskiego rynku motoryzacyjnego. Dotychczas kanały kontaktu z klientem i sprzedaży opierały się na punktach stacjonarnych. Pandemia wymusiła zmianę tego modelu i pokazała potencjał wirtualnej sprzedaży samochodów, zarówno dystrybutorom, jak i klientom. Ci drudzy zachęceni są do zakupu pojazdu online między innymi dzięki gwarancji satysfakcji, konkurencyjnym cenom, zaufaniu do marki oraz możliwości ulepszeń po zakupie.

Przedstawiciele firm motoryzacyjnych obecnych na polskim rynku przejawiają pesymizm oceniając zarówno obecną, jak i przyszłą sytuację branży.

Wskaźnik nastrojów menedżerów branży motoryzacyjnej wynosi 46 punktów i jest niższy aż o 23 punkty w porównaniu z wynikami badania przeprowadzonego w połowie 2021 roku. Z najnowszej edycji badania PZPM i KPMG pt. „Barometr nastrojów menedżerów firm motoryzacyjnych” wynika, że większość przedstawicieli branży nie spodziewa się zahamowania rozwoju elektromobilności – prognozując że do 2030 roku więcej niż co trzeci samochód osobowy będzie ładowany z gniazdka.

Światowy kryzys na rynku półprzewodników spowodował spadek sprzedaży w 8 na 10 firmach motoryzacyjnych działających na polskim rynku.

Pomimo stabilnej pozycji i dobrych perspektyw, w najbliższych latach polską branżę motoryzacyjną czekają liczne wyzwania. Główne z nich wiążą się z programem UE dotyczącym przejścia z pojazdów napędzanych silnikami spalinowymi na zeroemisyjne do 2035 roku. Planowana transformacja będzie wymagała ogromnych inwestycji w infrastrukturę, rozwój technologii i szkolenia pracowników. Aby sprostać tym oczekiwaniom niezbędna będzie restrukturyzacja linii produkcyjnych w polskich zakładach wytwórczych, które koncentrują się obecnie głównie na małych samochodach osobowych z tradycyjnymi silnikami. 

Tylko w pierwszych dziewięciu miesiącach 2020 r. produkcja pojazdów silnikowych na europejskich rynkach wschodzących spadła o 23 proc. W 2021 r. Europa była najsłabszym rynkiem świata w sektorze automotive. W drugim półroczu ubiegłego roku spadła ilość rejestracji nowych pojazdów. Początek roku 2022 pokazał, że liczba ta była niższa niż w analogicznych miesiącach w trzech ostatnich latach. Ma to związek m.in. z zakłóceniami łańcuchów dostaw i problemami z dostępnością materiałów potrzebnych do produkcji aut.

Polska będzie musiała zmierzyć się z perspektywą utraty przewagi konkurencyjnej w kilku segmentach branży motoryzacyjnej, co ma związek z rosnącymi kosztami pracy w kraju.